Zen (
jap.
禅 – "medytacja", z
skt.
ध्यान Dhyāna, poprzez
chin. trad.
禪那,
chin. upr.
禅那, 禅,
pinyin
: chánnà, chán) – nurt
buddyzmu
, który w pełni rozwiniętą formę uzyskał w
Chinach
, skąd przedostał się do
Korei
,
Wietnamu
i
Japonii
. Wywodzi się z rodziny buddyzmu
mahajany
, ale na przestrzeni wieków nabrał wyrazistego indywidualnego stylu, pełnego minimalizmu i zamierzonych
paradoksów
.
Podstawową praktyką w tej szkole jest praktyka medytacyjna zwana
zazen
(dosł. siedzący zen), której istotą jest poznanie
swojej prawdziwej natury
, "osiągnięcie" stanu
buddy
.
Zen w zależności od koncepcji określania celu metody oraz jej istoty, rozumiane jest jako religia, lub jest potępiane rozumienie zen jako religii. Potocznie określa się zen jako religię w rozumieniu odłamu buddyzmu, który postrzegany całościowo może zawierać w sobie w różnych kulturach cechy religii. Dopiero w
XX wieku
na Zachodzie część zwolenników zaczęła traktować zen jako czystą
filozofię
, drogę życia, w której wiara jest nieistotna. Według nich można "mieć zen bez buddyzmu". Takie rozumienie zen odbiega od oryginalnego wzoru i nie jest popierane przez większość wyznawców w krajach, w których zen powstał. Dla nich jest to zubożenie zen, wykrawanie tylko jednej części (medytacji) z
ośmiorakiej ścieżki
.
Filozofia zen
„
Wszyscy na tym świecie szukają szczęścia na zewnątrz, a nikt nie rozumie swojego własnego wnętrza. Każdy mówi: "ja", "ja chcę tego", "ja jestem jak tamto". Ale nikt nie rozumie tego "ja". Gdy się urodziłeś, to skąd przyszedłeś? Gdy umrzesz, dokąd pójdziesz? Jeżeli będziesz uczciwie pytał: "Kim jestem?" wtedy wcześniej czy później trafisz na ścianę, gdzie całe myślenie jest odcięte. Nazywamy to "umysłem nie-wiem". Zen jest utrzymywaniem tego umysłu "nie-wiem" zawsze i wszędzie.
”
Portret pierwszego patriarchy zen
Bodhidharmy
i kaligrafia autorstwa
Hakuina
. Czytamy "Zen trafia bezpośrednio do serca, ujrzyj swoją naturę i zostań Buddą"
Mówiąc "
filozofia
" mamy zwykle na myśli system logicznych twierdzeń. W odniesieniu do zen taka definicja kompletnie się nie sprawdza, gdyż jego sens tkwi w skutkach dla
medytującego
, a nie w logice. Sytuacja jest podobna jak w przypadku poczucia humoru – dowcipy często nie powinny być racjonalne, gdyż ich sens polega na doprowadzeniu słuchacza do śmiechu, w czym racjonalizm przeszkadza. Podobnie sens
koanów
(zagadek zen) polega na prowadzeniu do
oświecenia
, w czym logika także przeszkadza. Analiza filozofii zen przypomina analizę humoru i jest równie niewiele wnosząca. Tylko w medytacji można odnaleźć sens tej filozofii. Oczywiście nie oznacza to, że zen to zbiór dowcipów – celem jest oświecenie, a nie śmiech.
Celu tego nie można jednak osiągnąć wprost. W miarę postępów praktyki medytujący powoli uświadamia sobie, że każda próba zbliżenia do oświecenia tylko od niego oddala. Nie da się racjonalnie dążyć do spontaniczności i rozumowo cieszyć spokojem poranka. Medytacja ma więc jedynie przygotować umysł na ewentualne spontaniczne osiągnięcie oświecenia.
Zen jest sztuką kontemplacji
Pustki
. W
ogrodach zen
najważniejsze są przestrzenie między kamieniami, w medytacji nieprzytrzymywanie żadnej myśli. Ta Pustka potrafi być czasem bardzo żywa, czasem podniosła, jednak przenika ona całe zen. Według zen przenika cały wszechświat.
Oświecenie oznacza w zen stan przekroczenia swojego ja i pełnego zespolenia z Pustką. Termin ten budzi negatywne skojarzenia w zachodniej kulturze i prowokuje niesłuszne oskarżenia o
nihilizm
. W zen nie oznacza on jednak braku myśli i uczuć, ani tym bardziej nihilizmu etycznego.
Według zen najlepiej widzi się świat, gdy człowiekowi nie przeszkadzają jego uprzedzenia. Każde porównanie, każda racjonalna myśl jest budowaniem przybliżonego modelu świata, który powoli zaczyna przesłaniać rzeczywistość. Ludzie patrzą na otoczenie przez pryzmat swoich uwarunkowań. Powstaje na skutek tego dysonans, z którego wywodzi się
cierpienie
. Pustka jest brakiem uwarunkowań. Myśli pojawiają się, gdy są konieczne, gdy jednak się ich nie przytrzymuje, ani nie zwalcza, przemijają bez śladu. Umysł jest wówczas jak lustro. Po dalszej medytacji znika nawet lustro.
Podobnie wszelkie podziały, wliczając w to podział ja-świat zewnętrzny, są według zen
iluzją
, która nie odpowiada rzeczywistości. Nie należy się na nich koncentrować, nie należy także przebywać myślą w przeszłości czy w przyszłości. Istnieje tylko "tu i teraz", "jest tylko ta chwila", "jest tylko to miejsce". Zen polega na tym, że "gdy jestem głodny, jem, gdy jestem śpiący, śpię". Ktoś inny gdy je, myślami przebywa w pracy, a gdy zasypia, snuje marzenia o wielkości. Wtedy jest od zen daleki.
Praktyki medytacyjne
Zafu
- Poduszka do medytacji
Jak w każdej ścieżce buddyzmu, w zen uważa się, że każdy może osiągnąć oświecenie, jeśli będzie wystarczająco intensywnie pracował nad własnym umysłem. Uwarunkowania wynikające z niedobrej
karmy
można wymazać długotrwałymi praktykami
medytacyjnymi
. Medytacje te stanowią najważniejszy sposób aktywnego uczestnictwa w tej religii. Są one nazywane
zazen
– czyli siedzącym zen.
Składają się one z kilku elementów:
- liczenie oddechów. Pozwala to początkującym na uspokojenie umysłu;
- praktyka
shikantaza
("tylko siedzenie"), czyli praktyka długotrwałego pozostawania w stanie medytacji. Shikantaza to po prostu bycie pełną jaźnią, puszczanie ciała i umysłu. Praktykując ją nie lgnie się do myśli, ale też nie blokuje się ich. W stanie tym umysł ma jednocześnie rejestrować wszystkie dochodzące bodźce. "Powinno się słyszeć odgłos spadającego piórka i jednocześnie nie dać się rozproszyć nawet wystrzałem armatnim". Shikantaza jest charakterystyczne przede wszystkim dla szkoły zen
sōtō
;
- pozostawanie w stałym kontakcie ze swoim
mistrzem
, który udziela wskazówek na spotkaniu zwanym
dokusan
i w odpowiednim momencie daje adeptowi jego
koan
, czyli opowieść lub krótkie pytanie, na które nie ma racjonalnej odpowiedzi, np.: "Kim byłeś przed swoimi narodzinami?", albo: "Jaki dźwięk powstaje na skutek klaskania jedną ręką?". W koan należy się wczuć całą swoją istotą. Koany są używane przede wszystkim przez mistrzów szkoły
rinzai
, gdzie są praktycznymi i usystematyzowanymi według skali trudności probierzami głębi rozumienia ucznia. Są również używane w szkole
sōtō
, lecz nie są centrum praktyki.
Efekty medytacji były badane przez neurologów. Ustalono, iż osoby ćwiczące długo zen wykazują się zmianami w aktywności mózgu. Występuje wzmożona aktywność w lewym płacie czołowym
mózgu
[1]. Zanika także
habituacja
(patrz: Zimbardo Psychologia i życie). Ten ostatni efekt oznacza, iż każde zdarzenie w świecie zewnętrznym, choćby najlżejszy odgłos, odbierane jest przez świadomość. Efekt ten w zen nazywany jest ciągłą świadomością. Szczegółowe psychologiczne i fizjologiczne efekty medytacji opisane są w artykule
medytacja
.
Historia
Według legendy zen (zwany też przekazem "z umysłu do umysłu" lub "bezpośrednim wskazaniem") był jednym z wielu tzw. "zręcznych środków" mogących wyprowadzić praktykujących z iluzji ku oświeceniu, stosowanych przez nauczycieli od czasów
Buddy Siakjamuniego
. Legenda głosi, iż pewnego razu Budda zasiadł przed zgromadzeniem uczniów czekających na
słowa nauczania
na Górze Sępów (Grydhrakuta), jednak zamiast wygłosić mowę, jak zwykł to czynić, milczał przez długi czas, co wzbudziło niepokój wśród obecnych. Po pewnym czasie, nieoczekiwanie Budda uniósł kwiat. Jedynie
Mahakaśjapa
(jeden z głównych uczniów Buddy) uśmiechnął się w geście zrozumienia.
Historycznie buddyzm zen jest jedną ze szkół buddyzmu
mahajanistycznego
, która rozwinęła się w
VI
i
VII wieku
w Chinach pod nazwą
chán
. Kwestia, czy zen i chán to to samo, czy też o zen można mówić dopiero po przeniesieniu chán do
Japonii
jest czysto akademicka. Z jednej strony bowiem, japońska kultura odcisnęła na zen silne piętno, a z drugiej strony tradycja zen uznaje założyciela chán,
Bodhidharmę
za swego pierwszego patriarchę.
Pierwsze kontakty Chińczyków z buddyzmem miały miejsce już w
I w. naszej ery
. Jednak mimo sporego rozpowszechnienia się tej religii, dopiero w
IV wieku
rodowici Chińczycy otrzymali pozwolenie na wstępowanie do klasztorów. W IV i
V wieku
istnieli już w Chinach
mnisi
, nauczający doktryny podobnej do tej, która później powstała w szkole chán. Podstawowym jej tekstem była sutra
Lankavatara
, co znaczy dosłownie "objawienie (Buddy) na Lance (
Cejlon
)", analogicznie jak w szkole
jogaczary
, gdzie również medytacja odgrywała główną rolę.
Z wczesnego chińskiego buddyzmu wyłoniło się wiele różnych szkół, w tym
Buddyzm Czystej Krainy
,
Tiantai
i prawdopodobnie również chán. Tradycja utrzymuje jednak, że chán sprowadził z
Indii
do Chin
Bodhidharma
(達摩), 28. patriarcha indyjskiego buddyzmu (według różnych źródeł ok.
520
roku lub w drugiej połowie
V wieku
).
Szkoła zapożyczyła niektóre idee od
taoistów
, przede wszystkim widoczny do dziś minimalizm, prostotę i surowość formy, a co za tym idzie także odrzucenie większości rytuałów i ceremonii, jakże bogatych w ówczesnym buddyzmie i widocznych na przykład w
buddyzmie tybetańskim
.
Zupełnie wyjątkowe w chán było traktowanie pracy fizycznej – świadczy o tym słynne powiedzenie mistrza
Baizhanga Huaihaia
(
720
-
814
,
jap.
Hiakuju), "Dzień bez pracy jest dniem bez jedzenia". Kiedy jego uczniowie myśleli, że jest zbyt stary i schowali mu narzędzia ogrodnicze, przestał jeść. Skończył głodówkę, gdy zwrócili narzędzia. Praca była czymś naturalnym i równym medytacji. Dzięki temu
klasztory
chán były praktycznie niezależne, co później zadecydowało o ich przetrwaniu.
Po śmierci Bodhidharmy nastąpił rozłam na szkołę północną, twierdzącą, że oświecenie można uzyskać stopniowo i południową, uważającą, że oświecenie uzyskuje się nagle i spontanicznie.
Największy rozwój chińskiego chán przypada na
epokę Tang
(lata 600-900 n.e.), między innymi na skutek wspieraniem ośrodków religijnych przez ówczesnych władców. W okresie epoki Tang chán podzielił się na pięć głównych linii:
caodong
, yunmen,
fayan
,
guiyang
i
linji
. Po prawie 200 latach szkoła linji podzieliła się na dwie odmiany: yangqi i
huanglong
. Do dziś przetrwały w zasadzie tylko dwie odnogi: szkoła
caodong
, której założycielami byli
Caoshan Benji
i
Dongshan Liangjie
oraz szkoła
linji
założona przez
Linji Yixuana
(
jap.
Rinzai Gigen). Obydwie pochodzą z południowej wersji chán.
Linji wchłonęła na przestrzeni lat wszystkie linie tradycji zen oprócz
caodong
. Z linji później wydzieliły się inne szkoły, np. puhua (
jap.
fuke
i japońska szkoła
obaku
, założona przez mistrzów chińskich. Linji i caodong różnią się głównie technikami medytacyjnymi.
Caodong
preferuje indywidualne "milczące" praktyki medytacyjne, zaś
linji
kładzie większy nacisk na pracę z
gong'anem
i nie gardzi gwałtownymi środkami, które mogą przestraszyć nowicjuszy. Obydwie szkoły używają jednak wszystkich odmian medytacji znanych w zen. Linji ma swoją główną siedzibę w klasztorze
Shaolin
w Chinach.
Z Chin filozofia ta została przeniesiona w VII w. do
Korei
i Wietnamu, a w
XII wieku
do
Japonii
. Szkoła buddyzmu wywodząca się z chán uzyskała w Korei nazwę
sǒn
, w Wietnamie thien a Japonii nazwę zen, a
chiński
znak
kanji
na chán (禪) czyta się w ten właśnie sposób po
japońsku
. Chiński chán (zen) począł się chylić ku upadkowi po epoce
Song
, po czym uległ zmieszaniu z buddyjską szkołą
Czystej Ziemi
w czasach
dynastii Ming
.
- Pierwszy patriarcha
Bodhidharma
(
skt.
बोधिधर्म,
chin.
Damo 達摩,
jap.
Daruma
だるま, ok.
440
- ok.
528
), 28. patriarcha buddyzmu indyjskiego. Miał on niewielu uczniów, źródła mówią o pięciu.
- Drugi patriarcha
Huike
(慧可, jap. Daiso Eka,
487
-
593
)
- Trzeci patriarcha
Sengcan
(僧燦, jap. Konchi Sosan, ? -
606
),
- Czwarty patriarcha
Daoxin
(道信, jap. Dai'i Doshin,
580
-
651
),
- Piąty patriarcha
Hongren
(弘忍, jap. Dai'man Konin,
601
-
674
),
- Szósty patriarcha
Huineng
(慧能, jap. Daikan Eno,
638
-
713
). Huineng był nieuczonym chłopcem, który przybył "znikąd" i przekazanie przez Hongrena właśnie jemu insygniów patriarchy wywołało wielką złość u innych, formalnie wyświęconych mnichów. Huineng musiał się przez pewien czas ukrywać. Sam miał wielu uczniów, ale żadnego z nich nie mianował swym następcą, by uniknąć w przyszłości podobnych sytuacji.
Zen we współczesnej Japonii
Wewnętrzna brama świątyni Heirin w Japonii
W Japonii obecnie istnieją trzy szkoły - wspomniane już
sōtō
i
rinzai
oraz utworzona w
XVII wieku
przez chińskiego mnicha szkoła
obaku
.
Niektórzy współcześni japońscy nauczyciele zen, tacy jak Daiun Harada, czy
Shunryu Suzuki
krytykują japoński zen jako sformalizowany system pustych
rytuałów
, z niewielką liczbą ludzi faktycznie osiągających oświecenie. Niemal wszystkie japońskie świątynie zen stały się według nich po prostu rodzinnymi firmami, przekazywanymi z ojca na syna, a funkcja
mistrza zen
sprowadziła się do odprawiania ceremonii pogrzebowych.
Niektórzy japońscy mistrzowie w czasie
II wojny światowej
głosili
militaryzm
i
nacjonalizm
, co rzuciło na japoński zen głęboki cień.
Artystyczne przejawy zen
Ścinanie bambusa autorstwa Liang Kai - grafika w stylu typowym dla zen
Słowo "zen" oznacza jednocześnie stan najwyższego oświecenia jak i samą "niewypowiedzianą" naturę rzeczywistości. Ze względu na to, że nie da się bezpośrednio w słowach przekazać prawdziwej natury zen, gdyż z definicji umyka ona rozumowemu poznaniu, wielu
mistrzów
przekazuje ją poprzez paradoksalne pytania i przypowieści, zwane
koanami
(gong'an). Najbardziej znanym przejawem zen w sztuce jest oparta na paradoksach i nieoczekiwanych skojarzeniach poezja krótkich form
haiku
. Również niektóre rodzaje malarstwa, muzyki i teatru japońskiego, takie jak na przykład teatr
kabuki
są przeniknięte głęboko duchem zen. Słynne są też
ogrody zen
, z których najciekawsze znajdują się w
Kioto
.
Artysta działający w duchu zen traktuje akt tworzenia jako rodzaj medytacji. Ma go ona przybliżyć do oświecenia, a zawarte w niej okruchy zen mogą potencjalnie natchnąć kogoś innego do wejścia na tę ścieżkę. W przypadku osób już zaangażowanych w praktyki medytacyjne okruchy takie mogą zadziałać jak katalizator, przyspieszający osiągnięcie oświecenia.
Charakterystycznymi cechami
estetyki
zen są: maksymalna prostota, surowość i klarowność formy, oraz "gra z umysłem i postrzeganiem" oparta na paradoksalnych, przypadkowych skojarzeniach i podświadomie odbieranych impresjach.
Literatura zen
Poniżej wybór klasycznych dzieł literatury, pozostawionych przez mistrzów zen.
Uwaga: to nie są święte księgi. W zen z założenia nie ma świętości.
Osobną kwestią jest, po co w ogóle zen potrzebna jest literatura, skoro jednocześnie twierdzi się, że słowa w zen przeszkadzają. Część z nich to tzw. Gozan bungaku (五山文学) czyli poezja klasztorów zen, część to zbiory koanów, albo wskazówki do medytacji, potrzebne nowicjuszom.
- Bezbramna brama (
Wumenguan
無門關,
jap.
Mumonkan). Autorem był chiński mistrz zen
Wumen Huikai
(
jap.
Mummon Ekai). Zbiór został opublikowany w
1229
roku. Mumonkan składa się z 49 koanów.
- Fukan zazengi 普観座禅儀 (
1227
) - "Zasady praktyki zazen" autorstwa
Dogena
- Gyogi kihan - tekst szkoły
sōtō
- Baojing sanmei - (jap. Hokyo Zanmai) - "
Samadhi
drogocennego lustra" autorstwa
Dongshana Liangjie
807
-
869
, jeden z czterech najstarszych tekstów zen.
- Kyounshu 狂雲集 - poematy autorstwa mistrza
Ikkyū Sōjuna
(
1394
-
1481
)
- Shobogenzo zuimonki 正法眼蔵随聞記 - wykłady i komentarze
Dōgena
ułożone przez jego ucznia Koun Ejō
- Zhengdao ge 諸度 (jap. Shodoka)- "Śpiew natychmiastowego oświecenia" autorstwa
Yongjia Xuanjue
(
665
-
713
) jeden z czterech najstarszych tekstów zen.
- Zapiski lazurowej skały (
Biyan lu
碧巖錄,
jap.
Hekigan-roku). 100 koanów zebranych i opatrzonych komentarzem przez
mistrza zen
Xuedou Chongxiana
(
jap.
Setcho;
980
-
1052
).
- Zapiski wielkiego spokoju (
Congrong lu
,
jap.
Shoyo-roku). Księga około 100 koanów, zebranych przez Tiantonga Hongzhi - jednego z
patriarchów
caodong
i
sōtō
.
- Zazen Yojinki 座禅用心記 - "Zalecenia w zazen" autorstwa mistrza Keizana Jokina,
XIV wiek
- Zazen-ron 座禅論 - "O medytacji" - Daikaku
Zenji
(
1213
-
1278
)
Zobacz też
Przypisy
Bibliografia
- Wprowadzenie do buddyzmu zen,
Daisetz Teitaro Suzuki
, Czytelnik, Warszawa 1979
- Droga Zen,
Alan Watts
, Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 1997 Wydawnictwo "Pusty Obłok"
(Związek Buddystów Zen "Sangha" w Polsce), Warszawa - Trzy Filary Zen,
Philip Kapleau
Wydawnictwo Związku Buddystów
- Zen: Świt na zachodzie,
Philip Kapleau
-
Umysł zen, umysł początkującego
,
Shunryu Suzuki
, wydawnictwo
ELAY
2010
- Nie zawsze tak,
Shunryu Suzuki
- Kompas Zen.
Seung Sahn
- Strzepując popiół na Buddę,
Seung Sahn
- Milczenie Kwiatu, Zenkei Shibayama
- Każdy krok niesie pokój,
Thich Nhat Hanh
- Natychmiastowe Przebudzenie, Nauczanie Mistrza Zen Hui Hai,
Huihai
, wydawnictwo
Miska ryżu
2003
[1]
- Przekaz Umysłu, nauczanie Mistrza Zen Huang Po,
Huangbo Xiyun
wydawnictwo
Miska ryżu
2002
- Fukanzazengi,
Dogen Zenji
- Niczego już więcej nie poszukujcie. Nauczanie Mistrza Zen Lin Chi,
Linji
wydawnictwo
Miska ryżu
2003
- Nie ma cierpienia. Komentarz do Sutry Serca, Mistrz Szeng-Jen
- Bęben Dharmy, Mistrz Szeng-Jen
- Mistycy i mistrzowie zen, T. Merton
- Strażnik Dharmy. Autobiografia chińskiego mistrza zen Xu Yuna
- Bez początku, bez końca,
Jakusho Kwong
, Świat Książki, 2005
- Oko nigdy nie śpi, Dennis Genpo Merzel, Jacek Santorski & CO, 1995
- Sto Kluczy Zen Claude Durix, Oficyna Wydawnicza 3.49, 1999
- Zen na co dzień; praca i miłość, Joko Beck, ELAY 2005
- Filozofia zen,
Agnieszka Kozyra
, Wydawnictwo Naukowe PWN 2003
- Budodharma: Droga Samuraja, Mistrz Kaisen, Wydawnictwo KOS